"Nie, nie zażywam narkotyków, zażywam książki"
Ingeborg Bachmann

niedziela, 29 kwietnia 2012

Zaproszona do zabawy Reading is cool:)





Wybaczcie, ale coś mi się tu dziwnego porobiło:) Zachciało mi się robić kopiuj wklej pytania, to teraz mam za swoje!


O jakiej porze dnia czytasz najchętniej?


Jestem skrajną sową lub jak kto woli nocnym markiem. Jeśli tylko mogę sobie na to pozwolić to najchętniej czytam w nocy, otulona w koc i z radyjkiem lub muzyczką w tle. Bywało, że i do białego rana. Ehh to poczucie wolności niepowtarzalne. Teraz czytam wieczorami. Czasem niedługo przed snem, a innym razem rezygnuje z tv wieczornego i zaszywam się w pieleszach łóżkowych i wtedy czytam sobie dłużej:) 

Jaki rodzaj książek najchętniej czytasz?


Teraz szczególnie blisko mi do literatury faktu i reportażu. Uwielbiam także biografie, wspomnienia czy listy. Ciągnie mnie nieodmiennie do tematyki żydowskiej, sybiraków, PRL, czy historii II wojny światowej. Zdecydowanie rzadziej czytam powieści. Tak jakoś mi się porobiło ostatnimi czasy.

Jaką książkę ostatnio kupiłaś/dostałaś?


Wczoraj odebrałam paczuszkę z pięcioma książkami. Między innymi znalazłam tam Dziennik pana Pilcha i Zapraszamy do Trójki. Nie będę wymieniać wszystkich, bo i tak zamierzam się przed Wami pochwalić:)


Co czytałaś ostatnio?


"Czarnobyl Baby" Merle Hiblk

Co czytasz obecnie?


Dość często czytam po kilka książek naraz. Obecnie czytam trzy: "Przygoda fryzjera damskiego" Mendozy, "Wysiedlenia, wypędzenia, ucieczki 1939-1959. Atlas Ziem Polskich", oraz "Zielona Góra przełomu wieków XIX/XX. Opowieść o życiu miasta" Tomasz Czyżniewski (ta jest podczytywana w pracy).


Używasz zakładek czy zaginasz ośle rogi?


Zasadniczo używam zakładek. Jeśli nie mam żadnej pod ręką używam co popadnie. Muszę się także przyznać, że zdarza mi się czasem zaginać rogi. Robię tak wtedy kiedy natrafiam na jakiś cytat, albo nazwę miejscowości, w której się dzieje akcja książki, a którą pragnę odwiedzić przy pomocy Google maps:) W domu wtedy kiedy mam możliwość zapisania strony z cytatem nie zaginam rogów (a raczej rożków, bo jeśli już zaginam, to takie malutkie).


E-book czy audiobook?


Obie opcje do mnie nie przemawiają. Czasem zdarza mi się słuchać książek w Trójce. Jestem w stanie się skupić tylko te kilka minut. Dłużej nie umiem utrzymać skupienia. Jestem wzrokowcem. Dla mnie póki co (nie zarzekam się) istnieje tylko książka tradycyjna, którą można pomacać, powąchać, przytulić:)


Jaka jest Twoja ulubiona książka z dzieciństwa?


Hmm trudno mi wybrać jedną. Z dzieciństwa wczesnego pamiętam Muminki i Kubusia Puchatka, potem jak już byłam większa to lubiłam "Jacka, Placka i Pankracka",oraz "Karolcię". Ale to chyba "Nawiedzony dom" i książka "Wielka, większa i największa", to te najbardziej ukochane.


Którą z postaci literackich cenisz najbardziej?


Kłapouchy z Kubuśka i Włóczykij z Muminków. Pamiętam, że strasznie wkurzał mnie Ryjek. A nie, zaraz, zaraz! Moje najukochańsze postaci to TOPIK I TOPCIA z Muminków:)
 Z dorosłej literatury naprawdę nie wiem! Chyba mam jakieś poogniskowe, deczko kacowe zaćmienie umysłu:)




ZA ZAPROSZENIE DO ZABAWY DZIĘKUJE AGACIE ADELAJDZIE i MAG, które zaprosiły mnie do zabawy niezależnie od siebie:)

Ja zapraszam każdego kto ma tylko ochotę wziąć udział w zabawie, a jeszcze tego nie uczynił:)

Buziaczki moi drodzy.

P.S wypatrujcie wkrótce posta, w którym będę się chwalić książeczkami, opisywać wysoce traumatyczne doświadczenie pt: pierwsza jazda autem itp i itd:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz