Rozpoczynam nowy codzienny (w założeniu) cykl
"Dźwięki popołudniowej piosenki".
Dziś natchnął mnie Piotruś Kaczkowski.
Mirosław Czyżykiewicz "AVE"
Pierwszy raz usłyszałam go z 10 lat temu w 3 w całonocnej audycji poświęconej Agnieszcze Osieckiej. Pomyśłałam co za głos, cóż to za Pan ach, och! potem go ujrzałam na żywo i mnie zauroczył zupełnie:)
W najbliższą niedzielę o 20 w Trójce koncert pana Mirka:)
uhmmm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz