"Nie, nie zażywam narkotyków, zażywam książki"
Ingeborg Bachmann

sobota, 3 września 2011

Dźwięki popołudniowej piosenki-Violently happy i bonus informacyjny:)


Wzięło mnie na panią Bjork, tak znienacka, bo z nacka jak to powiadają, to już nie to:)
 Przylgnęłam dziś obsesyjnie do, od lat nie słuchanej, a kiedyś zasłuchiwanej do szczętu płyty Debiut. I przypomniały mi się te wszystkie wędrówki z punktu A do punktu B, bez celu i w celu, z Bjork na uszach, z wielkim mało poręcznym discmanem. Ech:)

I znów jak dawniej dałam się zaskoczyć ostatnim numerem. który zaczyna wygrywać po długiej przerwie, wtedy kiedy już się jest pewnym, że płyty koniec nastał. A tu nie, jeszcze za zakrętem czai się I play dead. 
A na dziś "Gwałtownie szczęśliwa" tańczę po pokoju przy tym najbardziej energetycznym kawałku na płycie. Nastawiam się na imprę taneczną, w doborowym towarzystwie, przy dźwiękach clubowo-chilloutowych z wysokiej półki ściągniętych. A więc moi drodzy w tany, tany czas ruszyć...za godzin dwie:)

A teraz bonusik informacyjny:

Wczoraj w Trójeczce usłyszałam, że 11.11.2011 w Łodzi na jedynym koncercie w Polsce wystąpi czarodziejska, piękna, zjawiskowa pani SADE!!


Oj rany! Czuję, że to będzie koncert doskonały, ale niestety na przeczuciach się tylko skończy, bowiem nie sądzę, żeby udało nam się uzbierać z mężem chociaż na jeden bilet. Najniższa cena 275 złoty jest dla nas na ten czas nie do przeskoczenia:( No chyba, że sobie rączkę, albo nóżkę oderwiemy, to wtedy jako osoby niepełnosprawne za bilet zapłacimy nieco mniej, bo 259 zł (jako pełnosprawna osoba poczułam się nieco zdyskryminowana hihi). 

No nic należy liczyć, na cud jakiś, chociaż cena 300 złotych za jeden bilet, nawet przy opcji nagłego wzbogacenia się jest zbyt wysoka dla nas, do tego dojazd i nocleg płatny, bo akurat w Łodzi nie mamy ani jednego znajomego. Co innego pobliska Warszawa. 
Dość narzekania! To dobra wiadomość! dla wybranych, ale dobra!:)

2 komentarze:

  1. och jak ja tu lubie wpadac sie ukulturalnic :)
    pozdrwoinka
    Mcdulka

    OdpowiedzUsuń
  2. OMG!!!! Sade w Polsce!!! OMG!!!! Czemu te bilety są tak drogie?!!!! OMG!!!! Dobra, trzeba się po prostu rozejrzeć za jakimś konkursem :))) A w listopadzie jeszcze ma być ZAZ we Wrocławiu, ale trochę taniej.

    OdpowiedzUsuń